Dylemat sumienia

Potrzeby organizacji pomagających potrzebującym są ogromne, tak jak ogromna jest liczba potrzebujących. Wciąż nie starcza dla wszystkich. Wciąż trzeba wybierać i oceniać potrzeby: to musimy zrobić już, tamto może jeszcze poczekać. Często są to wybory dramatyczne i dręczy świadomość, że czekać musi ktoś komu pomoc potrzebna jest od ręki, bo potrzeby innych są pilniejsze. Dramatyczna sytuacja wymusza dramatyczne wybory. Może nie takie, jakie stawia przed lekarzem, który w natłoku umierających i rannych musi zająć się tylko tymi, którzy mają jeszcze szansę przeżycia. Ale równie ciężkie moralnie, bo jak stopniować czyjeś nieszczęście czy dramatyczną sytuację ? I nagle pojawia się ktoś, kto proponuje pieniądze. Pieniądze, które mogą pomóc potrzebującym. Kusząca propozycja – ma tylko jedno ale – wiemy, że ofiarodawca jest przestępcą, a jego pieniądze najprawdopodobniej pochodzą z przestępstwa. Co zrobić w takiej sytuacji? Przyjąć i pomóc kolejnym potrzebującym czy odrzucić i odpowiadać potrzebującym, że nadal muszą czekać, bo nie ma środków na pomoc ?

Trudna to sytuacja i trudny wybór. Z jednej strony możemy przymknąć oczy i komuś pomóc – czynimy przecież dobro i to się liczy ! Jednak z drugiej strony, czy dobro może stać na fundamencie zła ? Czy możemy zapomnieć o tym, że „zdobywając” te pieniądze komuś zrobiono krzywdę, że ktoś cierpiał, że zabrano mu to na co ciężko pracował, być może całe życie? Czy mamy prawo pomóc przestępcy uspokoić swoje sumienie „ochłapem z pańskiego stołu” ? A może powiemy sobie, że to współczesny Janosik czy Robin Hood – zabiera bogatszym, a dzieli się z biedniejszymi – czy to uspokoi nasze sumienie ? Tyle tylko, że przestępcy rzadko bywają szlachetni – dorabiają oczywiście ideologię do swoich działań, ale w gruncie rzeczy chodzi o pieniądze na swoje zachcianki i marzenia. A datkami chcą wzbudzić sympatię społeczeństwa i usprawiedliwić siebie – robię zło, ale jestem szlachetny, bo pomagam innym. Czy cel uświęca środki ? Czy mamy im w tym pomagać ?

Ten wpis został opublikowany w kategorii Pytanie dnia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz